tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 18 listopada 2015

"Ojciec tysiąca sierot" - Leonard Pluta - recenzja

Okładka książki Ojciec Tysiąca Sierot
W 2015 roku nakładem Wydawnictwa Sport i Turystyka – MUZA SA, ukazała się książka Leonarda Pluty, pt. „Ojciec tysiąca sierot”.

Książka ta, oparta jest na faktach i przedstawia kilka lat z życia katolickiego księdza Franciszka Pluty. Ksiądz Franciszek był kapelanem Wojska Polskiego, ale od swojego przełożonego otrzymał niezwykłą misję przewiezienia polskich sierot do Indii. W 1942 roku ksiądz Pluta wywiózł z Aszchabadu w Związku Radzieckim sto sześćdziesiąt jeden polskich sierot. Już sam początek podróży był niezwykły, gdyż otrzymał on zgodę władz sowieckich na opuszczenie kraju tylko przez sto sześćdziesiąt dzieci. Podróż do upragnionej przez dzieci i ich opiekunów wolności trwała bardzo długo i wypełniona była mnóstwem niebezpiecznych przygód. Pokonanie tej długiej drogi nie byłoby możliwe gdyby nie zaangażowanie wielu osób, na przykład kierownika wyprawy doktora Jasińskiego, polskiego przedsiębiorcy pana Chmury, doktora Kalinowskiego, mechanika pana Walczaka, indyjskich kierowców, opiekunek, a przede wszystkim dzięki odwadze i sile ducha księdza Pluty. Należy podkreślić, że tylko dzięki wielkiemu sercu i hojności indyjskiego Maharadży dzieci mogły opuścić niegościnne progi Związku Sowieckiego i rozpocząć nowe życie w Indiach.
W przeciągu kilkunastu miesięcy udało się uratować i przewieźć do Indii około tysiąca polskich dzieci.

Ksiądz Franciszek Pluta bardzo często bywał w sytuacjach wydawałoby się beznadziejnych, ale nigdy nie tracił nadziei ani wiary w Opatrzność Boską. Dla niego zawsze najważniejsze było dobro dzieci, to o nie przede wszystkim się troszczył. Ksiądz Franciszek zabiegał nie tylko o zapewnienie dzieciom podstawowych potrzeb, takich jak jedzenie, ubranie i mieszkanie, ale niezwykle ważna była dla niego edukacja małych Polaków, a także dbałość o ich rozwój fizyczny i emocjonalny.

Wielkim dowodem miłości i poświęcenia księdza Pluty, który dosłownie ryzykował własnym życiem, było szukanie domów dla sierot w Ameryce.

Czytając tę niezwykłą książkę, zauważałam pewne podobieństwa w postawie życiowej, miłości do Boga i dzieci, pomiędzy księdzem Franciszkiem Plutą i świętym Janem Bosko.

Książka został napisana prostym i bardzo przystępnym językiem. Jest to długa opowieść, ale interesująca, bardzo wciągająca i czasami wręcz nieprawdopodobna.

Serdecznie zachęcam do przeczytania książki Leonarda Pluty, pt. „Ojciec tysiąca sierot” czytelników, których zaintrygowała postać księdza Pluty, a także tych którzy interesują się historią, nie tylko Polski ale i powszechną.


Tilia, 18 lat

Książkę do recenzji otrzymaliśmy od sklepu internetowego empik.com. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz